SOTTP

Zuz@

Wiadomo film nigdy nie bedzie ,jak książka. Jak już kilka razy podkreśliła Bridgrt:film jest tylko na podstawie ksiażki. Wiadomo ,ze równiez w filmie SWD wiele rzeczy odbiegało od książki. No właśnie-co byście zmienili?? Co nie podobało wam się w filmie...
Mi się nie podobała pokazana historia Leny-chodzi mi glównie o to ,ze w ksiązce:
Po 1: miała siostre-Effie, w filmie niestety jej brak :/
Po 2: jej dziadkowie lubili Kostosa,a nie ,jak w filmie-niecierpieli
Po 3: On ją zobaczył ,jak naga kąpie się w zagajniku ,a nie razem pływali...
Nie podobalo mi się również zakonczenie historii Bee i Erica-kiedy on przyszedł do niej do domu-a własciwie tam szedł i spotkał Bridget- i postanowili z Bee ,ze zostana przyjaciółmi i wszystko sobie wyjaśnili. Troche to nie pasuje do akcji ,ktora dzieje się w 2 i 3 części...No ,ale cóż w końcu ,ajk wspomniałam wyzej-film jest na podstawie ksiazki i nigdy wszystko nie bedzie identyczne ,jak w ksiazce.
A co w na ten temat sądzicie Wink

??

Bridget

Ja bym zmieniła Bridget i Lenę =] - można się było spodziewać, że to napiszę Very Happy

Zuz@

Jak obejrzysz film to zmienisz zdanie Smile

. Chociaz ja juz przed filmem uważałam ,ze Lena jest świetnie dobrana. A Bridget i Carmen mi nie pasowały Very Happy

Bridget

Kiedy ja ten film obejrzę...ehhh :]

Zuz@

To juz zalezy tylko od Ciebie. Ja włsnie sciagam na Kazzie i bardzo szybko mi idze Smile

. Przedtem miałam świetna wersje ,ale cos się schrzaniło. Ta juz jest gorsza i w 2 czesciach ,ale zawsze cos Smile

Bridget

A ja mam Emule i coś jeszcze i nie może się włączyć, ale poproszę po Sylwestrze kumpla Very Happy

misstibby

Niewiem czemu wcześnie nie zauważyłam tego tematy ale ja bym zmieniła:
-dodała bym Effie
-zmieniła bym poczatkowe zachowanie dziadków leny do kostosa (w ks. było że traktuja go jak przybranego wnuka a w filmie wręcz odwrotnie)
-zakończenie pomędzy bridget a erickiem
no to chyba tyle jakoś mi jeszce przyjdzie do głowy to napisze ..

Zuz@

Własciwie całą historię Leny przekrecili...brak Effie, nienawiść dziadków L. do Kostosa, to zakończenie...
A pozegnanie Bee i Erica w ogóle nie pasuje do 2 części...

Eden

No ja zmienilabym mniejwiecej to co wy...
Nie wiem czemu zmienili watek Leny calkowicie, stwierdzili ze kąpanie sie nago w zagajniku jest zbyt nmudne i zrobili zamiast tego coś a'la Romeo i Julia z dwoma nienawidzacymi sie rodami?! Wydaje mi sie, ze postać Leny dużo przez to stracila.
Nie wiem po co dali tez Erica na koniec... Zupelnie niepotrzebna scena, bo czy wszystko zawsze konczy sie dobrze?!

Przezylam szok jak zobaczylam Briana w filmie, ale po obejrzeniu do końca stwierdzilam ze moze być.
I Paul mi nie pasował, jakiś dziwny był.

Zuz@

paul mi pasował ,bo w ksiażce też był dziwny Wink

misstibby

No i mało gadał..

Eden

Ale jak dla mnie nie wygladał paulowato xD kwestia wyobraźni.

Bee

Wogole w filmie Bridget pierwsza sie urodziła,a naprawdę pierwasza była Lena.
Nie podobał mi się wątek Leny bo był zmieniony.Historia z kupnem dżinsów była inna niż w książce.Brian fakt chyba odbiega,ale jednak wydaje sie,że to ciekawa postać więc nie przejmuję się tym.I Christina jak ma w 3 części urodzić to przyznam,że wygląda na coś za dużo latek:P

Zuz@

Kobiey z Portoryko (i tym podobnych) stażeją sie szybko tak ,jak murzynki. Osoba pochodzaca z tamtąd moze w wieku 30 lat wyglądać na 40...

Tibbybee;) · Wysłany: Czw 21:36, 09 Mar 2006 Temat postu:

Ale w 2 cz. książki pisało ,ze Tina wygląda jak 30-stka Wink

Co do spraw zmian, to mam podobne zdanie do Was. A z ta Effie, to na pewno jej nie bylo w filmie nawet przez chwilke? Bo znalazlam na jakims fanlistingu SWD, odnosnik do fanlistingu postaci Effie (niedzialajacego) ! Ja tam jej nie zauwazylam, chociaz ogladalam tyle razy...