SOTTP

ZUZIA · Wysłany: Pią 16:16, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja tez a nie jakiegoś chińczyka.....poprostu strasznie...

Tibberon · Wysłany: Pią 13:19, 24 Mar 2006 Temat postu:

E tam fajny był chyba że wy macie juz coś do chińczyków ja nic do nich nie mam kubie azjatów. Ja nie moglam sobie go wogóle wyobrażać bo najpierw widziałam film.

Bridget - Bee · Wysłany: Pią 14:22, 24 Mar 2006 Temat postu:

NIe mam nic do nich ale sobie go po prostu inaczej wyobrazałam

ZUZIA · Wysłany: Pią 22:44, 24 Mar 2006 Temat postu:

Ja tez nic...ja nie jestem rasistka...ale myslałam ze bedzie inny, ja go sobie inaczj wyobraziłąm...!!!!

kelly · Wysłany: Pon 18:02, 27 Mar 2006 Temat postu: ogólnie fajny

dla mnie ten film byl super...ale jako film a nie ekranizacja książki...wiele rzeczy od ksiązki odbiegalo...np. w filmie dziadkowie Leny juz na początku zabraniają jej sie spotykac z Kostosem itd.. ale ogólnie film fajny Smile

spodobala mi sie muzyka i obsada Smile

ZUZIA

Własnie obejrzałam film jest ZAJEBISTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nati:)

Hehe też sądze że jest super:) wszystkim się podoba:)

Carmabelle

uff... wczoraj po długich poszukiwaniach udało mi się wreszcie znaleźć film w jakiejś wypożyczalni... szukałam już od prawie miesiąca, ale w "cywilizowanym" Krakowie nie mogłam nic takiego znaleźć Sad

oczywiście, obejrzałam od razu i... jest SUPER Mr. Green

Sandra-Bee

no to gratuluje:) Smile

jA GO JUŻ dawno oglądaŁam:P Razz

Zuz@

Ja po polsku oglądałam stosunkowo nie dawno ,a po angielsku bardzo dawno temu Wink

Film fajny ,ale niektóre zmiany mi się nie podobaja....

Nati:)

No ja też jak już pisałam....ale nie można mieć wszytskiego hehe:p Więc ogólnie wszytskie jesteśmy zgodne co do tego że film był super:)
Ja oglądałam tylko po angielsku też dość dawno.

Zuz@

Nie można miec wszystkiego ,ale zmiany w życiu Leny i koncówka z Bee i Ericiem to chyba jednak przegięcie. Niszczy calą fabułę filmu. Film byłby rewelacyjny ,gdybym ksiązki nie czytała ,a tak to jest tylko bardzo fajny Smile

Nati:)

Nom niestety:/

ZUZIA

"Troszeczke" zmienili fabułe np. Dziadkowie Kostosa i Leny nie lubili sie, a tak naprawde lubibli się...:/

Zuz@

Zawsze mogło być gorzej ,tak jak w przypadku Pamiętnika księżniczki. Mogli pozmieniać imiona, miasta i całkowicie fabułę Wink