SOTTP

carmen6

My członkinie Stowarzysznia Wędrujących Dżinsów, nimniejszym ustalamy następujące reguły rządzące ich używaniem:
1. Nigdy nie pierzemy Dżinsów.
2. W żadnym wypadku nie obrępiamy nogawek. To obciach. I nigdy nie przestanie być obciachem.
3. Mając na sobie Dżinsy, nie możemy wymawiać słowa "gruba". Nie wolno też tak o sobie mysleć, kiedy jest sie w Dżinsach.
4. Nie wolno pozwolić chłopakowi, by zdjął którejś z nas Dżinsy (choć możemy je zdjąć same w jego obecności).
5. Mając na sobie Dżinsy, nie możemy dłubać w nosie. Można jednak drapać sie ponim od niechcenia, lekko podłubując.
6. Gdy się znów spotkamy, należy udokumentować okres noszenia Dżinsów według następującej procedury:
# na lewej nogawce Dżinsów zapisujemy nazwę najwspanialszego miejsca, jakie odwiedziłyśmy w Dżinsach.
# na prawej nogawce poisujemy najważniejszą rzecz, jaka nas w tym czasie spotkała (np.: "Gdy miałam na sobie Wędrujące Dżinsy, wyszłam za kuzyna").
7. Przez całe lato musimy pisać listy do pozodtałych członkin Stowarzyszenia, choćbysmy świetnie się bez nich bawiły.
8. Dżinsy nalezy przekazywać kolejnym członkiniom zgodnie z wytycznimi Stowarzyszenia. Złamanie tej zasady karane będzie klapsami podczas wspólnego spotkania.
9. Nie wpuszczamy koszuli w Dżinsy i nie nosimy paska. Patrz reguła nr. 2
10. Pamietajmy: Dżinsy=Miłość. Kochajmy swoje kumpeliki. I kochajmy siebie.

Co sądzicie o tych regułach? Które się wam podobają, a które uwżacie za dziwne?
Mnie najbardziej się podoba ostatnia reguła...
Dziwne jest to, że one nigdy nie mogą prać tych spodni. W pierwszej części zostały ubrdzone krwią gdy miała je Lena i Carmen siedziała w nich na ziemi itd. Po kilku latach to już będą teoretycznie strasznie brudne Wink

I jeszcze podoba mi sie reguła o tym dłubaniu w nosie Wink

PISZCIE

evelinux

mi sie podoba ze czlonkinie piszą miedzy soba listy Smile

ale dziwne jest to niepranie ich.. wyobrażacie sobie jaki "specyficzny zapach" musiały mieć te spodnie po 3ech latach ?? <hahaha>

misstibby

mi najbardzie podoba się reguła 5 i 10 Razz

, a jeżli chodzi o to pranie to hcyba chodzi o to żeby dżinsy nie straciły swojej "mocy" Very Happy

Bridget - Bee

A ja uwielbiam regułę 6...
To bardzo dziwne ze nie prały tych dżinsów, i za razem niezbyt higieniczne.

P.s ostatnio myslałam o takim temacie ale potem mi jakoś wypadło...;P

evelinux

no bo to jest ciekawe.. takie rzeczy ti sie tylko w książkach mogą dziać Smile

Zuz@

3,4,6,10 -te najbardziej lubię Wink

A prac nie mogły chyba w obawie przed tym ,ze czar pryśnie Smile

No i były w koncu na nich wypisane wspomninia i mogłyby się sprać Wink

P.S http://www.sottp.fora.pl/viewtopic.php?t=10

carmen6

No mogły chawtować napisy Very Happy

Ale rzeczywiście mogła się sprać z nich "magia"

Zuz@

Ale napisanie zaużmy długiego cyattu chawtując zajeło by duuuzo czasu ,a nie o to chodzi Razz

Bridget - Bee

Ale one nie miały pisać cytatów, a istnieje coś takiego jak marker, i zawsze napisy mozna poprawić...

Zuz@

No nie cyatty ,ale nieraz jakąś myśl dotyczacą danego okresu...Pisały raz i nie chciałyby się zmyły. Bo poprawione nie byłyby takie same, dażyły to co było na spodniach sentmentem i nie mogły pozwolić by te 'wspomnienia' znikneły ze spodni..

carmen6

rzeczywiście porawione nie byłyby już takie same.
ale noszenie spodni przez ok. 1,5 roku bez prania to dziwne Smile

Zuz@

Ale pamietajcie ,ze to MAGICZNE spodnie Wink

carmen6

no ale to nie znaczy, że nie są brudne xD

Zuz@

Ale to moze to znaczyć Smile

Blake

magi nie chcą sprać to oczywiste ale nie wyobrażam ich nie prać Razz