SOTTP

Tibbybee;)

Czy wiecie, że zdecydowana większość filmów powstaje na podstawie książek? Więcej niż nam się wydaje! Czy czytałyście jakieś książki, które zekranizowano i oglądaliście ten film? Czy uważacie, że lepiej najpierw przeczytać książkę, a później obejrzeć ekranizację, czy może na odwrót?

Jeszcze takie moje śmieszne upodobanie: uwielbiam HP, a filmy mi się nie podobają (poza 4), uwielbiam ekranizacje 'Władcy Pierścieni', a nie znoszę tych książek Wink

Zuz@

Ja podobnie ,jak ty, Tibbybee, uwielbiam Harrego Pottera ,ale filmy sa beznadziejne. No może 3 i 4 przejda..Tu najpierw przeczytałam ,a potem obejrzałam film.
Władca pierścieni-obejrzałam film i się zakochałam się Razz

. 1 cześć czytałam powolutku, bardzo powolutku, przy 2 nabrałam tempa, a 3 w jeden dzień Smile

. Tu nie umiałabym wybrać między książką a filmem.
Na wakacjach, 2 lata temu, z kolezanką czytałyśmy "Całuj dziewczeta"(ksiazka o gościu ,który porywa kobiety i robi sobie harem Razz

-wiecie jaki szok przeżyłam siedzac samej w przyczepi słysząc czyjeś kroki Very Happy

). potem w TV ukazał się film na podstawie jej o tytule "Kolekcjoner" z Ashley Judd i Morganem Freemanem. Widziałam tylko końcówkę-beznadzieja.
Pamiętnik księzniczki-ksiażke uwielbiam. Film beznadziejny do kwadratu!! Nic nie podobne do książki. Zmienili wszystko: miasto,imiona, fabułę...Najgorsza ekranizacja ksiazki jaka widziałam.
"W pustyni i w puszczy"-film b. lubię, książka zanudza na śmierć Smile

No narazie tyle Razz

ZUZIA

Ja wole najpierw ksiązke, a potem film, bo najpierw działa wyobraznia a póniej sprawdzam czy dobrez działała... Smile

Zuz@

O własnie nie napisałam ,co wolę. Oczywiście wole ksiazki Smile

. Powodów jest wiele. Zaczynawszy od wyobraźni konczywszy na tym ,ze filmy wielu ciekawych rzeczy nie pokazują. Nie lubię najpierw oglądać filmu ,bo potem widze tych filmowych bohaterów ,a nie "moich".
Tu nie do końca moge sie z Zuzią ,ze potem oglądając film moge sprawdzić ,czy wyobraźnia dobrze działa Razz

. Otóż ja np. zazwyczaj inaczej wyobrażam sobie wsyztko niz potem ukazuje to film... Very Happy

Bridget - Bee

Ja wole ksiązki.
HP kocham a film 3,4 mi sie nie podobają bo prawie nic w nich nie ma a z ksiązek to moje ulubione czesci.
Władca Pierscieni kocham i to i to.
A wiecej nie moge sobie przypomnieć napisze jak przeczytam "jesienną miłość" albo jak mi sie przypomni

Bridget - Bee

Przeczytałam i ksiązka jest super film jest super ale to są tak jakby dwie inne historie z tymi samymi bohaterami i kilkoma watkami

Zuz@

Nie oglądałam filmu ani nie czytałam książki ,więc nei wiem Razz

Tibbybee;)

A mi się 'Pamiętnik' (film) bardzo podobał ! Oglądałam trzy filmu na podstawie nowel Sparksa ; 'Pamiętnik', 'Szkoła Uczuć' i 'List w butelce' i wszystkie bardzo mi się podobały ! Pewnie dlatego, że nie czytałam książek. Poluję na nie w bibliotece i nie mogę się doczekać kiedy wreszcie jakaś będzie do wypożyczenia! Zauważyłam jedną rzecz; że jeśli najpierw obejrzy się film - książka może się spodobać, a jeśli przeczyta się książkę - film nam się nie podoba, bo rujnuje nasze wyobrażenia ( wyjątek 'SWD' Wink

)

Zuz@

Ja w ogóle nie powinnam oglądać filmów jeśli czytałam lub zamierzam przeczytać książkę Very Happy

. Wyjątkiem jest Władca Pierścieni ,chociaż z 1 częścią książki było ciężko Razz

Bridget - Bee

Musze je przeczytać ;D i obejrzeć. Moze bede fanką Sparksa

Zuz@

Ja bym bardzo chciała obejrzeć "Pamiętnik" Smile

Ksiażkę też mogłabym przeczytac :]

Tibbybee;)

No ja się nie mogę doczekać tych książek Sparksa! Czuję,że już jestem ich fanką Very Happy

Bridget - Bee

To tak jak ja chociaż przeczytałam jedną dopiero

misstibby

jakos dotąd nie słyszałam o żadnych książkach Sparksa, napiszcie cos więcje na ten temat

Zuz@

Asiu a słysząłś o "Pamiętniku" z Michelle McAdams? To na podstawie ksiazki Sparksa powstał film...Przynajmneij tak mi się wydaje. Podobnie, jak szkoła uczuć powstała na podstawie jego ksiązki