Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Śro 16:01, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nic nie poradzę...
Cholera on się wdarł za głęboko...za bardzo sie zakochałam..by teraz przestać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bee
Rozgadany Paul ;)
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:12, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To kiepsko...
Ja ostatnimi czasami,albo gapie sie w stronę kumpla lubego mojej kumpeli,albo na jej lubego,albo odżywają wspomnienia z przeszłości...
Czyli bardzo źle....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Pią 23:13, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ehhh...
ja już nie wiem ,czy jest dobrze ,czy źle..
Moze niedługo znajde rozwiązanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bee
Rozgadany Paul ;)
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:16, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Oby...Może w twoim życiu pojawi sie ktoś nowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Pią 23:18, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko nie wiem ,czy ja chce kogoś nowego. Chciałam jak podobał mi się Jarek i pojawił się on...Ja nie chce kogoś innego ,ja chce jego...
Miłosć-jedno słowo ,które sprawia tyle bólu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bee
Rozgadany Paul ;)
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:21, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chwila.POgubiłam sie.My teraz nie gadamy o Jarku tylko o tym drugim prawda??
Miłość-wpada,wypada i pozostawia rany...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Pią 23:23, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak mówimy o tym 2...
Jarek jest już przeszłością...chyba...Jak go kochałam chciałam kogoś ,zeby zapomnieć. Pojawił się ON i teraz chce tylko jego, nikogo innego...
M.I.Ł.O.Ś.Ć- 6 literek ,które potrafi tak ranic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bee
Rozgadany Paul ;)
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:27, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
M-uzyka w duszy
I-ntuicja
Ł-zy
O-motała nas
Ś-ciema
Ć-iernie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Pią 23:28, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
3 i 4 literka najbardziej do mnie pasuje...
Czasami nie dostrzegamy miłosci ,gdy jest blisko...a gdy ją zauważamy ona coraz bardziej się oddala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bee
Rozgadany Paul ;)
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:34, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie...Ja nigdy nie mam zbytniego interesu pogadać z kimś,a potem non stop o tym kimś myślę.
Ostatnio zagadał do mnie kumpel lubego mojej koleżanki,a ja go najzwyczajniej olałam i nie pociągnęłam gadki...Właśnie w takim momencie szklak mnie trafia..Wkurza mnie to...Non stop o nim myśle...
Tak samo kiedyś chłopak zaproponował mi spotkanie,ale ja sie wachałam więc powiedział tylko,że zobaczymy sie później.A ja teraz jestem chora na jego punkcie...
W sumie mam dwie choroby bo trudno orzec trzecią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Sob 23:39, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przez jednego mam doła ,bo sądze ,ze nawet jeśli coś do mnie czuł to przestał..Na opisie "Jest mi smutno, jest mi źle..Niech ktoś przytuli mnie.." I kto do mnie pisze? Jaruś...kilka minut rozmowy z nim i uśmiech się pojawił na ustach...Teraz loluje i nie mogę przestać
I to jest głupie z jednej strony... No bo sądziłam ,ze do niego już nic nie czuję,a wystarczy kilka jego slów i ja wychodze z dołka.. Przyjeżdza na swięta do p-cy...mam nadzieje ,ze sie spotkamy ..
a z kolei ON zagarnął mą duszą, secem i ciałem..Zakochałam się baaardzo mocno...I do tego zazdrosna jestem jak cholera..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bee
Rozgadany Paul ;)
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:28, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przypomniała mi sie moja kumpela.Chce zapomnieć o chłopaku i sie odkochać.Jednak on przychodzi do niej,zagaduje i po wszystkim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Pon 17:03, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm...to się jednak różni jedną rzeczą..
Kochałm J. On wyjechał, ja chciałam zapomnieć. I pojawił się ON choć był cały czas blisko ,ja dopiero wtedy go zauważyłam... Zakochałam się. Zakochałam się bez pamieci. Tak ,zę cierpiałam z powodu głupstw. I nadal cierpie ,lecz mam jeszcze nadzieje.. I nagle mam doła pisze do mnie chłopak ,którego kochalam. Robi mi się lepiej, uśmiech się pojawia. Jest miło. Ale jak nie napisał ,czy nie odpuscił mi strzałki nie bylo mi smutno Zdałam sobie sprawę ,ze J. to już dla mnie tylko kolega... Dobry kolega. A kocham innego...mniejmy najdzieje ,ze z wzajemnością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bee
Rozgadany Paul ;)
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:59, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Apropos miłości.,..Moja kumpela jest zmienna.Lata za J.,a na przerwach w żywo zapczepia ją G(mój dalszyyyy kuzyn)i wygłupiają sie razem.Więc Aga założyła sie z nią o KiTKata,że jeżeli ona sie wn im zakocha i odkocha w J,albo jeżeli on ja poprosi o chodzenie,albo sie w niej zabuja,lub już zabujał to wygrywa.
Tymczasem kumpel kupił sobie sweter podobny do swetra J.za każdym razem gdy widziałam go z tyłu myślałam,ze to pan J.Jednak pan J jest przystojniejszy nież pan P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Wto 18:16, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm....wiem po sobie ,ze odkochanie i zakochanie na siłe nie ma sensu..No chyba ,ze ktoś jest zauroczony..
A ja stwierdziłam ,ze będe starala się nie przejmować facetami. Niech ON się teraz pomartwi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|