SOTTP

evelinux

jaaa.. ja też kscem takie serduszko.. do mojej braznoletki.. i szukam tez wilka Very Happy

hehe.

nom, racja, byl troszke.. lubil zadzierać Smile

irytowalo mnie to na poczatku troche.. przynajmniej jakbym ja byla Bella to by mnie irytowalo.. jakby sie caly czas z niej nabijał Wink

ale poootem.. aj.. co dzialo sie potem to poezja czysta Very Happy

Zuz@

A mi się to podobało ,bo śmiesznie było przynajmniej Smile

I jak sie z Bella przekomarzał bylo słodkie Wink

No a potem...mhmm Smile

hahaha własnie patrzyłam na kartke z danymi do wyjazdu ,no i tak patrze ,a mąż znajomej mojej mamy ,z którym jedziemy jak ma na imie Very Happy

? Edward

evelinux

<lol> no nie mogę!! a mi sie za to dzis snił Edward Very Happy

hehe.. tak to jest jak o 4 nad ranem przed snem sie czyta ksiazke.. heh.. czytalam ten fragment jak grali w baseball i zauwazyli ze te wampiry za 5 minut ich odwiedzą.. i potem mi sie snilo ze ja bylam Bellą.. i bylismy u mnie w domu.. i oni sie zbierali zeby isc walczyc z tymi wampirami.. i ja poszlam ubrac skarpetki i wylaczy wieżę bo szla muzyka, a jak wrocilam to drzwi na taras na ktorym oni byli byly zatarasowane tak zebym ja nie poszla za nimi Wink

aaaj

byłam Bellą Very Happy

Zuz@

Mi się chyba też coś ze zmierchem śniło ,ale nie pamiętam co Wink

Ale wiecie jaka schize złapałam ,jak dzisiaj patrze na te imona i nazwiska ,a tu Edward Very Happy

Blake

Mnie się ostatnio śniło ze jestem wilkiem Laughing

evelinux

<lol> hehe.. a Jacob był gdzieś obok?

Zuz@

Hmmm...moze ona zajeła miejsce Jacoba xD
Hmmm...a co do Edwarda to...uwielbiam go w 3 czesci Smile

evelinux

jest taaaaki władczy.. zazdrosny.. aż miękną kolana..

Zuz@

Hmmm...mnie bardzeij urzeka jego opiekuńczość i wyrozumiałość ,i że liczy sie z jej szczesciem nawet jesli sam miał by cierpieć katusze..

evelinux

to też

misstibby

a mi się podoba całokształt Very Happy

evelinux

mi też

Zuz@

Całokształt to wiadomo ,wiec nawet nie pisałam xD
Ale tamte cechy mnie urzekły najbardziej xD
A i poczucie humoru Very Happy

evelinux

nie no.. on po prostu.. juz samo to ze jest jaki jest.. i jest kim jest.. to mnie urzeklo.. szczegoolnie to jak sie zachowuje wqobec belli.. jak jej pokazuje ze zalezy mu na niej.. ze nie chce jej skrzywdzic i mimo to wie ze moze to zrobic.. jak sie boi ze moze jej nieswiadomie wyrzadzic krzywde.. jak czytam druga czesc teraz, ten poczatek.. jak ja rzucil przez stol i jej reka poszla.. i to jak sie potem zachowywal.. to teraz juz wiem o co chodzi i do czego to zmierza.. i jak napisala ze ostatni raz tak ja calowal jak miala z alice i jasperem wyjechac do phoenix imogli sie juz nigdy wiecej nie zobaczec..

misstibby

nie chce mi się zakładać nowego tematu , jak ktoś chce się pośmiać to niech obejrzy ten filmik Razz

[link widoczny dla zalogowanych]
i albo sie trochę napił, a jak nie to nich lepiej zostawi śpiewanie i niech tylko gra w filmach Razz

tzn. jakby się wsłuchać to nie jest tak źle ale wole go oglądać w filmach Razz