Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Czw 22:17, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Moje zdanie po dwukrotnym obejrzeniu filmu
Edward- mój cudowny xD Bardziej boski juz nie mógł byc xD
Bella- idealna
Alice- jestem na nie, moze z wygladu przypominała alice ,ale..brakowało jej tej zywiołowości, energicznosci...
Rosalie-potrafiła zabijać spojrzeniem ,wiec...swietna była ^^
Emmett- BOSKI ! Ahhh!
Jasper- REWELACJA podczas meczu...rozpłynełam sie
Carlise- niczym wyciagniety z ksiazki
Esme - wytrzymałam ,chociaz ciagle widze w niej Ave
james- Swietny!
Victoria- Cudownie wybrana aktorka..tylko te włosy
Laurent- był tak fajny ,ze szkoda bedzie go w 2 zabijac xD
Charlie- jedna z lepiej wykreowanych postaci swietny! Troche inny od tego ksiazkowego ,ale aktor go grajacy pokazał klase
Jacob- totalnie 'jacobowaty' uśmiech, pozytywny ,chociaz no...dlaczego on nie jest przystojny xD? Wtedy byłby idealny
Znajomi Belli- świeni są Jess wymiata Chociaz trudno sobie wyobrazic ,ze wszyscy ja zostawia w trudnych momentac (KwN).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
misstibby
Założycielka Stowarzyszenia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 3318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica Zdr.
|
Wysłany: Pią 12:52, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mogę się w 100% zgodzić z opinią zuzy tylko co do Esme to mi się podobała (nie mam porównania jeżeli chodzi o GA)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evelinux
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 3409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: błękitne Santorini...
|
Wysłany: Sob 20:25, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie tak: (tez po 2 krotnym obejrzeniu flmu)
EDWARD - boooski
BELLA - moze byc.. ale jednak jak czytam ksiazke to czuje pewna roznice.. jakos tak..
CARLISLE - jestem pozytywnie zaskoczona.. na prawde.. jak widzialam go na zdjeciach to nie myslalam ze bedzie taki swietny w filmie.. natomiast nie moge tego powiedzieć o
ALICE - tu mam tak samo jak zuz@. ze zdjec wydawala sie byc idealna.. jedna w filmie zabraklo jej tej iskry.. w ogole wydawalo mi sie ze ona malo czasu przebywala z Bella.. w ksiazke po 1szej czesci juz byly przyjaciolkami, a w filmie one ledwo co ze soba zdanie zamienily..
JASPER - achh.. na meczu wymiatał.. po mecz i przed emczem też szczegolne ta jego mina pelna bólu na stolowce
ROSALIE I EMMETT - no prosze.. czy tu potrzebyny jest jakikolwiek comment? idealni. choc moja kumpela zauwazyla ze Roslie i tak wydawala sie byc bradziej "ludzka" niz ta Rose z ksiazki.. chyba cos w tym jest.. nie liczac sceny z kuchni i rozbitym szklem
ESME - nadal nijaka.. co nawet swiadczy o tym ze prawie bym ja tu zapo,niala wypisac.
CHARLIE - no.. rzeczywiscie troszke inny niz ten z ksiazki.. ale mimo to jedyny w swoim rodzaju. swietne momenty ma.. szczegolnie ten ze strzelba
JESSICA I ANGELA - no.. w ksiazce nie pamietam zeby w ktoryms momencie bylo zasugerowane ze Angela sie az TAK bardzo kumplowala z JESSICA jak film to ukazuje..
ERIC, MIKE, TYLER - Mike.. <hahaha> mialam ubaw. Erci.. moze być.. Tyler.. neutralny.. szkoda ze nie zostawili momentu z konca ksiazki kiedy Charlie dawala edwardowi do telefonu Tylera ktory przyszedl po Belle na bal..
JACOB - hmm.. moze byc.. ale ten oślepiający biały uśmiech.. przxesadzili troche..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misstibby
Założycielka Stowarzyszenia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 3318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica Zdr.
|
Wysłany: Nie 12:29, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a mi się ten uśmiech podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Nie 13:19, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mi też
Jest taki istnie Jacobowaty !
I to w Jacobie było najlepsze ,tj. w jego wyglądzie ,bo ogolnie to nie za piekny jest xD
A Bella moim zdaniem nie mogła byc lepsza Mimo moich obaw była wręcz idealna
Angela w filmie w ogole nie byla tą książkową, i znajomość z Jess była małym aspektem ,któy nie pasował.. Z reszta w ksiazce tez trzymały sie razem A Jess? była idealna Cała Jess
Mi z Tylerem brakowało blokady parkingu i zaproszenia Mike i Eric idealni bena szkoda ,ze nie było La Push, baby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evelinux
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 3409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: błękitne Santorini...
|
Wysłany: Pon 0:43, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no jeszcze Eric byl taki jakis.. totalnienie erickowaty.. przynajmniej nie jak eric z ksiazki..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Pon 0:52, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jakby sie uprzec to jak z ksiazki to była dla mnie tylko bella , Edward i Emmet .
A Eric i jego La push, baby jest jedna z mych ulubionych scen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evelinux
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 3409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: błękitne Santorini...
|
Wysłany: Śro 14:38, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
noo.. " it's La Push, baby" jest booskie. <lol2> wlasnie wczoraj ogladalam film kolejny raz i sie znow na tym smialam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Członkini stowarzysznia
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 13427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks :*
|
Wysłany: Nie 18:56, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja wczoraj z mama oglądałam ,ale zasnełam jak byli w lesie xD Na szczecie obudziłam sie jak do szkoły przyjechali razem xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|